4 zmiana etapu budowy
Bez dokumentacji zdjęciowej, ale z przekazu Kierownika Mawit-u i Kierownika budowy, ogłaszam zamknięcie robót ciesielskich, ponieważ został osiągnięty Stan Surowy Otwarty.. Górale pojadą na inną budowę, a do nas po niedzieli wejdzie Pan hydraulik, rozprowadzi podłogówkę i wod. kan. Czekamy też na okna, złoty dąb, okucia stare złoto 5 komorowe profil brugmann współczynnik U1,3 i szyba U 0,5. Jesteśmy też umówieni na jutro z kafelkarzem. W żadnej z wybranych Firm nie doczekałam się odzewu w sprawie mebli kuchennych.. masakra, szukam dalej. Co prawda w duszy mi gra coś stylizowanego, typu kuchnia prowansalska, ale mąż bardzo kręci nosem. A ja nieustannie w kropce co wybrać. Na co jednak nie padnie, układ będzie ten sam. Z pewnością niebawem będę mogła wstawić nowe zdjęcia, dla pełnego upamiętnienia tej sympatycznej chwili - mamy już kompletny dach.
Zmieniam etapy jak rękawiczki.. Praca moim góralom pali się w rękach, zmiany widać w każdym dniu, nie mam nawet możliwości codziennej obserwacji, wieczorem za ciemno, a rankiem nie zawsze jest możliwość podjechać. Ostatnie zdjęcia z były soboty.. troszkę się zmieniło za 3 dni robocze, powstał komin, wzmocniono konstrukcję stropów, założono wiatroizolację i kontrałaty, wykonano konstrukcję jaskółki nad wejściem, domek dostał piękną podbitkę z drewna w kolorze złoty dąb, a obecnie dostaje czapkę z blachy w kolorze szary mat i tłoczeniu Wenus.. co spieszę Wam zaprezentować
W sobotę odwiedziliśmy budowę, spotkaliśmy się z Kierownikiem budowy, wyłapał kilka niedociągnięć, dziś spotkał się z Kierownikiem wykonawcy i przekazał mu uwagi. Firma obiecała dokonać porawek, na szczęście nie stwierdzono większych uchybień. Zamieszczam kilka fotek, bo za chwilkę zmienię etap na dach.. będzie pokryty do końca tygodnia i będziemy mieć SSO te zdjęcia.. już są nieaktualne, bo nad drzwiamy wejściowymi już jest daszek i Panowie dalej pracują. Ze spraw ważnych, mamy zgodę sąsiada (na piśmie) na podłączenie naszego prądu do jego sieci.
Pojechaliśmy zobaczyć jak sobie radzą Panowie ze stawianiem konstrukcj na naszej budowie, wszak pracowali aż 2 dni, trzeba było obfocić postępy, naszym oczom ukazały się takie oto widoki :)widoczek na tylną ścianę z choinkamipracują pełną mocą od ranalook na okno salonu :)
oraz drzwi tarasowe..
Wreszcie widzę jaki dom budujemy.. będzie całkiem spory. Postęp prac jest naprawdę imponujący. A Wy jak myślicie?